Zabawyne motyle

Wiosna! Każdy z nas lubi tę porę roku. Uf, już po zimie. Jednak wiosna nie musi być tylko za oknami. Szczególnie gdy pada deszcz, zróbcie wiosenne motyle z dzieciakami. Super zabawa!

Do wykonania motyli potrzebujecie kolorowego papieru, bibuły, kleju, nożyczek i rolkę po papierze toaletowym. Teraz fantazja i działanie!

Motyle możecie poustawiać na półkach lub do wazonów,  najpierw przy mocując patyk. Piękny bukiet tworzą :-)

Zabawy na śniegu

Wiele osób narzeka na mróz i śnieg. Mówią: "byle do wiosny". No tak, ja też wiosnę kocham, i czekam na nią. Ale zima też ma swoje uroki. Dla dzieci to wielka frajda, gdy za oknem śnieg, biały puszysty śnieg. Wyobrażacie ferie zimowe bez śniegu?? Ja nie. Moje dzieciaki również. Razem uwielbiamy zabawy na śniegu. A to bitwa na śnieżki, lepienie bałwana, robienie orła na śniegu czy też zjeżdżanie na sankach czy też nartach. Oj, i po zabawie szybciutko gorąca herbata z cytryną. A za oknem stoi i patrzy w naszą stronę dostojny pan bałwan.

A Wy jakie zabawy lubicie na śniegu?

przedszkolak czy szkolniak?

Od dawna się słyszy o reformie edukacji. Dzieci 6-lat i do szkoły. Czy słusznie?
Jest wiele zwolenników tej reformy, jak i przeciwników. Co Wy o tym sądzicie?
Nie widzę problemu, jak dziecko jest dobrze przygotowane do startu w szkole. A na dodatek placówka przygotowana na przyjęcie takich maluchów. Kilkoro 6-latków poradzi sobie gdy jest zdolne, umiejętne. A co z pozostałymi? Wiele dzieci nie da rady z nową sytuacją. Fakt jest taki, że w tym wieku dzieci różnie się rozwijają, w różnych etapach. Może i wiedzę mają, ale czy emocjonalnie przygotowani do tej sytuacji? Czy placówki szkolne są zreformowane na tyle by podołać nowym okolicznościom?
Każdy ma swoje zdanie na ten temat. Każdy zrobi jak chce, dla swojego dziecka. Drodzy rodzice, zapoznajcie się dokładnie z reformą, szkołą itd. Dla nas nic strasznego, ale dla tych maluchów stresujący start w życiu.
Polecam  http://www.ratujmaluchy.pl/

Zawsze kochane

Każdego spotka w życiu refleksja. W domowym zaciszu, gdy dzieciaki smacznie śpią, zastanawiamy się co z nich wyrośnie, jacy będą, dla nas, dla otoczenia, dla innych. Czy będziemy z nich dumni?? A może sprawią nam ból, rozczarowani?? Każdy rodzic zastanawia się nad przyszłością swego maleństwa. By zapewnić mu jak najlepszy start w życiu. Tak czy siak, zawsze pozostaną te istotki w naszych sercach, nawet jak będą mieli własne rodziny /obserwacja moich rodziców/.
Okazujcie jak najwięcej czułości i miłości swoim pociechom, nie obejrzycie się a będą mieli po naście lat.  Będą mieli wspaniałe wspomnienia z rodzinnego domu - ciepła, miłości i zrozumienia. To samo przekaże swemu potomstwu. I tak się kręci wszystko. Rodzina, dzieci, wnuki itd.
Zawsze kochane choć już same wyleciały z gniazd, założyły rodziny. My się martwimy, bo kochamy. Kochamy i się martwimy.

Przedszkolak

Już niedługo będzie trzeba zdecydować czy zapisać dziecko do przedszkola, czy też nie. Rekrutacja zacięta, jak jest więcej dzieciaków niż miejsc.
Ja ze swej strony każdego rodzica zachęcam, dajcie swego malucha do przedszkola. Wiem, że takie kroki rodzą ogromne obawy, strach i wątpliwości - tak było ze mną. Jednak patrząc na swego syna /poszedł do przedszkola jak miał 2,5 roku/ i córkę /3 latka miała jak poszła do przedszkola/ nie żałuję tego kroku. Szybko zaaklimatyzowały się w nowym otoczeniu. Teraz nie ma szansy nie być w przedszkolu. Dla nich ogromna frajda. Mają urozmaicenie przy całym dniu, więcej zabawy, uczą się nowych rzeczy. Najważniejsze jednak jest to, że dziecko uczy się żyć w społeczeństwie, w gronie rówieśników. Szybko dziecko pojmuje, nowe słowa, zwroty. Obserwując ich, widzę, że stały się bardziej samodzielne i odpowiedzialne.
Nie patrzcie zatem drodzy rodzice z obawą na nowy etap w rozwoju dziecka. Im później wyślemy dziecko do takich placówek, tym trudniej będzie dziecku i nam oswoić się z nową sytuacją. Nie będziemy dziecka trzymać cały czas pod kloszem, tak się nie da. Nie uchronimy pewnych rzeczy przed naszymi dziećmi.
Jeszcze jedno, warto takie przedszkole odwiedzić z dzieckiem np. na godzinę, nim go zapiszemy. Prześledźmy też opinie na temat danej placówki. Popytajmy się znajomych. Porozmawiajcie koniecznie z dyrektorką przedszkola, by wiedzieć czego oczekują od dziecka, i od nas rodziców. Przecież oddajemy swój skarb na pół dnia w dobre ręce, ale jednak obce.
Aby start waszych dzieci w świat przedszkolny był radosny i zabawny. Pozdrawiam!